Teatr PINOKIO w Łodzi
ul. Kopernika 16, 90-503 Łódź
Biuro Promocji i Upowszechniania Teatru: 42 636 66 90

piątek, 15 czerwca 2012

PIOSENKI DO GRANIA NA NOSIE

24 czerwca 2012 r., godz.17.00

Ola Wojtysiak, Olek Różanek, Mariusz Olbiński
„Piosenki do grania na nosie” powstały z myślą urozmaicenia dzieciom wizyty w teatrze.  Dla wielu maluchów koncert niegrzecznych piosenek to pierwszy w życiu kontakt z muzyką rockową na żywo. Charyzmatyczni wokaliści (aktorzy Teatru Pinokio) z powodzeniem zachęcają do wspólnej zabawy wszystkie dzieci. Przebrani za bohaterów z różnych spektakli tworzą bajkowy obraz na scenie razem z zespołem Public Relations. Teksty Konrada Dworakowskiego w połączeniu z muzyką Piotra Klimka zabierają nas w świat dziecięcych myśli, marzeń i sekretów. „Wychowanie” albo „Czystość” z powodzeniem mogą stać się małym hymnem niejednego dziecka. Ta niecodzienna wizyta w teatrze z pewnością zapadnie w pamięć wszystkim fanom teatru i muzyki rockowej. Najlepszymi recenzjami są opinie i reakcje dzieci, które nie potrafią spokojnie usiedzieć w miejscu podczas koncertu. Sukcesem „Piosenek do grania na nosie” są jego autorzy i wykonawcy, którzy dzięki zamiłowaniu do teatru dla dzieci stworzyli mądre i zabawne piosenki, które jednocześnie uczą i bawią zarówno dorosłych jak i dzieci. Koncert cieszy się dużym zainteresowaniem w Łodzi, i nie tylko. Muzyczna ekipa Teatru Pinokio odwiedziła już m.in. Katowice, Poznań oraz Warszawę. Entuzjazm i gorące przyjęcie jakim cieszy się koncert spowodowały wydanie płyty
z piosenkami.
Łukasz Bzura, Ewa Wróblewska, Ola Wojtysiak

Przez nos śpiewają:
Żaneta Małkowska, Ola Wojtysiak, Ewa Wróblewska, Łukasz Bzura, Olek Różanek
Na nosie grają: Piotr Kolasa  - perkusja, Piotr Kolanowski – piano, Piotr Siadul – gitara basowa, Tomasz Wiktorowicz – gitara


Sylwia Chutnik o koncercie "Piosenek do grania na nosie" na Małych Warszawskich Spotkaniach Teatralnych:
"A co do koncertu: najfajniejsze były zwariowane i zbuntowane króliki (w ładnych sukienkach!), które śpiewały w rytmach ska lub punk rockowych między innymi o: dłubaniu w nosie, nie myciu się, byciu niegrzecznym, puszczaniu bąków i wielu innych sprawkach dzieciowych.Rockowa muzyka jest dobra, mocne rytmy to odtrutka na debilne disco bombardujące nas z żelkowych hitów i innych crazy frog. Od razu przypominały mi się aranżacje wczesnych Fasolek, gdzie reggaeowa „Smutna piosenka” to mistrzostwo. Podobnie z Małym Voo Voo czy choćby projektem Nie Wiem Kto. Może wyjdzie płyt z dzisiejszego koncertu „Piosenek do grania na nosie”?"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz